czwartek, 30 stycznia 2014

Czym należy się kierować wybierając hotel na ferie zimowe z dziećmi?

Na każdego przychodzi taki czas, że kończymy ze spaniem w miejscach o niskim standardzie, u znajomych na kanapie, a zaczynamy zwracać uwagę na jakość. To czas… kiedy powiększa się nasza rodzina. Będąc rodzicem przyjmujemy większą odpowiedzialność nie tylko za samych siebie, ale przede wszystkim za dzieci.

Dlatego wybór hotelu, w którym się zakwaterujemy podczas ferii zimowych to nie lada wyzwanie - trzeba przez około tygodnia (lub dwóch) zapewnić dzieciom zestaw takich atrakcji, aby ferie były ciekawe i pełne przygód. Dzieci nie mogą się nudzić! Zatem cena doby hotelowej to nie wszystko :)


Przygotowaliśmy małą listę porad, która pomoże Wam uniknąć przykrych niespodzianek i podjąć właściwą decyzję przy wyborze hotelu:

  • rekomendacja - zanim zdecydujesz się na wybór hotelu, sprawdź w sieci, na Facebooku opinie byłych gości na temat obiektu. To najlepszy sposób weryfikacji. Jeśli obsługa hotelu jest nieprzyjemna, zapewne dzięki opiniom turystów dowiesz się o tym,
  • lokalizacja - sprawdź czy miejsce, które wybierasz, może zaoferować Ci szereg dodatkowych, różnorodnych atrakcji, które zaspokoją potrzeby Twoje i Twojego dziecka. Sprawdź w jakiej odległości od hotelu znajdują się puby czy stoki narciarskie. Pamiętaj, że dzieci nie lubią za długo chodzić! :)
  • okolica - koniecznie dowiedz się czy miejscowość, do której się wybierasz bogata jest w atrakcje turystyczne. Twoje dzieci nie będą zadowolone, gdy zwiedzanie całej okolicy zakończycie po godzinie ;)



  • standard - grzyb na ścianach, kiepskie śniadanie, brak dostępu do Internetu? Chyba nie chcesz, aby Cię to spotkało! Poproś właścicieli hotelu o aktualne zdjęcia pokoi i przekonaj się czy oferowane warunki odpowiadają wymaganiom całej Twojej rodziny,
  • restauracja hotelowa - koniecznie zapoznaj się z menu restauracji, bo może okazać się, że kuchnia serwuje wyłącznie tajskie potrawy, których nie jesteście fanami, a najbliższa restauracja będzie położona godzinę drogi od hotelu!
  • wyposażenie hotelu - po trzech dniach nieustającego zjeżdżania na nartach chcesz odpocząć, zrelaksować się, jednak okazało się, że poza telewizorem hotel nie oferuje żadnych atrakcji. Co teraz? Dokładnie zapoznaj się z ofertą i sprawdź czy w hotelu znajduje się aquapark, SPA, siłownia, sala bilardowa czy bowling,



  • dodatkowe atrakcje - nawet najbardziej kreatywnemu rodzicowi kończą się pomysły i nie ma pojęcia co jeszcze może zaoferować dzieciakom. W tym przypadku nieoceniona jest pomoc obsługi hotelowej, która coraz częściej w swoich ofertach ma możliwość organizowania dodatkowych atrakcji/imprez - tańce z góralską kapelą, jazda kulikiem, czy przejażdżka na quadach - nie ma problemu!
Idealny wyjazd na ferie zimowe wymaga sprawnej organizacji, którą już na etapie planowania można zamienić na świetną zabawę. Usiądźcie wspólnie z dziećmi i narysujcie swój wymarzony wyjazd, dzieciom takie działania na pewno się spodoba!

Niezapomnianego wyjazdu!



czwartek, 16 stycznia 2014

Hotel de Sal Tayka


Czy hotel to tylko miejsce noclegu, w którym odpoczywamy po całym dniu podróży? A może hotel to dodatkowa atrakcja na naszej mapie wycieczki? Zastanawialiście się kiedyś nad tym? Nie zawsze musimy przewodnikowo zwiedzać okolicę, w której się znajdujemy, aby zaznać niezapomnianej przygody!

W dzisiejszym wpisie zapraszamy Was na wyjątkową wycieczkę do nietypowego, a zarazem zaskakującego hotelu, w którym pobyt jest atrakcją samą w sobie.

Przenosimy się do Ameryki Południowej, a dokładnie do Hotelu de Sal Tayka, gdzie przez okna możemy oglądać różowe flamingi na tle krajobrazu księżycowego.

Hotel de Sl Tayka to luksusowy hotel znajdujący się na północnym brzegu Salar de Uyuni (naturalny cud Ameryki Południowej). Swoją wyjątkowość zawdzięcza nietypowej konstrukcji, a ściślej materiałom, z których powstał :) Mianowicie zbudowano go z bloków soli, które pochodzą z Salaru, oraz z innych naturalnych materiałów znajdujących się w regionie andyjskim! Liczne lokalne wykończenia stanowią dopełnienie, a raczej wykończenie jego surowego stylu.

W del Sal Tayka natura otacza gości z każdej strony - nawet grube, pokruszone warstwy soli pełnią tutaj funkcję dywanów. Meble, podłogi, a także ściany zostały zbudowane z bloków solnych wydobytych w okolicy. Ważne jest więc, aby pamiętać, żeby podczas wizyty w hotelu nie lizać żadnego z wymienionych elementów, gdyż możemy spowodować naruszenie konstrukcji ;)

Ciepło w hotelu zatrzymywane jest dzięki zastosowaniu przezroczystych materiałów, które służą jako zadaszenie dwóch dziedzińców. Dodatkowe ciepło zapewnia kominek, który znajduje się w restauracji hotelowej. Jednak restauracja to nie jedyne miejsce przeznaczone na spożywanie posiłku. Hotel de Sal Tayka zapewnił swoim gościom możliwość delektowania się potrawami na hotelowym tarasie z przepięknym widokiem na całą okolicę.



Doba hotelowa to koszt:
od 70 USD za pokój jednoosobowy (w sezonie, czyli od maja do października 88 USD)
po 112 USD za pokój czteroosobowy (w sezonie 140 USD)
Atrakcje

Wizyta w hotelu de Sal Tayka sama w sobie jest wielką atrakcją i przygodą.
Podróż w okolicę brzegu Salar de Uyuni polecana jet fanom aktywnej turystki. Podczas pobytu na turystów czeka szereg niezapomnianych atrakcji m.in. :
  • zwiedzanie pustyni,
  • zwiedzanie kopalni i muzeum soli, a także zabytkowego cmentarza pociągów,
  • podziwianie stożkowych kopców solnych, a także różnokolorowej laguny.

Zwolennikom spokojniejszej formy wypoczynku polecane jest podziwianie niezwykle widowiskowych wschodów i zachodów słońca.

Wizyta w hotelu de Sal Tayka to obowiązkowy punkt na mapie wszystkich miłośników przygód i podróży, a także… ekologów. 

wtorek, 30 lipca 2013

Czym zajmuje się konsjerż?

Konsjerż jest zawodem wciąż mało znanym w Polsce, jednocześnie popyt na pracowników wyspecjalizowanych w usługach tego typu z roku, na rok wzrasta. Kim dokładnie jest konsjerż? Na to pytanie odpowiemy w dzisiejszym wpisie.

[źródło]
Zawód konsjerża pochodzi od francuskiego słowa concierge i wywodzi się z czasów średniowiecznych, w których tym mianem określano osobę wyznaczoną do zapalania świec w komnatach zamkowych. We Francji usługi concierge pełnił dozorca domu zajmujący się głównie otwieraniem drzwi w zamożnych kamienicach. Współczesny konsjerż w hotelu pełni funkcję asystenta, doradcy i opiekuna bardzo wymagających klientów, ograniczonych czasowo, dla których organizacja pobytu w hotelu na atrakcyjnych warunkach odgrywa znaczącą rolę.

Ze względu na stale rosnącą konkurencyjność wśród hotelarzy zawód konsjerża stał się coraz bardziej pożądany i wykorzystywany w formie promocji hoteli o podwyższonym standardzie. Usługi concierge ukierunkowane są głównie na wysoko sytuowanych klientów oraz gości VIP. Dzięki jego staraniom wszelkie zachcianki zostają w pełni zaspokojone. Szczególnie opłacalna jest inwestycja w precyzyjnie wyszkolonego konsjerża operującego kilkoma językami obcymi, których zadaniem jest fachowa i rzetelna obsługa gości.

Recepcja to idealne miejsce na stanowisko zarówno recepcjonisty, jak i konsjerża wykonującego sumiennie powierzone mu obowiązki.

Osoba taka odpowiedzialna jest za pomoc i doradztwo w zakresie oferowanych przez dany obiekt usług. Konsjerż musi charakteryzować się indywidualnym podejściem do klienta, dyspozycyjnością i opanowaniem. Zawód wymaga od pracownika kultury osobistej, tolerancji, zrozumienia, skuteczności w podjętych działaniach, kameralności, otwartości i łatwości w nawiązywaniu kontaktów.

Od konsjerża oczekuje się spełniania wszelkich życzeń gości, od udzielenia szczegółowych informacji na temat atrakcji hotelowych i lokalnych, planowaniu wolnego czasu, organizacji transportu, rezerwacji trudno dostępnych biletów na przedstawienia teatralne, koncerty, do muzeów, czy opery, po załatwianie osobistych spraw klienta.

Konsjerż powinien współpracować z restauracjami, liniami lotniczymi, placówkami medycznymi, kwiaciarniami, firmami zajmującymi się wynajmem samochodów. Pomóc gościom w zakupach, organizacji spotkań służbowych i wycieczek, oraz umiejętnie umilić czas osobom korzystającym z usług konkretnego obiektu.

Każdy luksusowy hotel, dla którego właścicieli liczy się dobro i wygoda gości, coraz częściej stawia na usługi zawodowego konsjerża. W Polsce zatrudnionych jest zaledwie kilkunastu ludzi pracujących w tym zawodzie rezydujących w hotelach o wysokim standardzie, obsługujących przeważnie zagranicznych i wysoko sytuowanych gości.

czwartek, 25 lipca 2013

Hotele w filmie – Hotel Zacisze

Dzisiaj będzie nieco odmiennie. Nie będziemy opisywać filmu, a serial. I to nie byle jaki! Bo klasykę w swoim gatunku. Zapraszamy do Hotelu Zacisze.

[źródło]
Hotel Zacisze (tytuł oryginalny: Fawlty Towers) – brytyjski sitcom, stworzony przez Johna Cleese'a - jednego z członków grupy Monty Pythona.


Główne role zagrali:
  • John Cleese – Basil Fawlty
  • Prunella Scales – Sybil Fawlty
  • Andrew Sachs – Manuel
  • Connie Booth – Polly
  • Ballard Berkeley – Major Gowen 

Akcja dzieje się w podmiejskim hotelu w Torquay i ukazuje zabawne perypetie właściciela Basila Fawlty'ego, jego żony Sybil i służby. Sam Basil jest egoistycznym, złośliwym i ironicznym człowiekiem, którego denerwuje ciągłym gadaniem jego żona (w rzeczywistości jest jednak pantoflarzem). Kelner Manuel ledwo co mówi po angielsku (który jak można było usłyszeć w jednym z odcinków "został zatrudniony dlatego, że jest tani i skory do nauki"), a hotelem zajmuje się głównie pokojówka Polly. Do tego dochodzi jeszcze stały gość hotelu - przygłuchy staruszek zwany majorem, który ciągle domaga się gazet. To wszystko daje nam obraz hotelu, którego nie znajdziemy w żadnym innym miejscu na świecie.


Kilka serialowych ciekawostek:
  • Żadna scena serialu nie została nakręcona w Torquay – wszystko kręcone było Cookham, Bourne End i Londynie
  • Kiedy serial był dubbingowany na potrzeby rynku hiszpańskiego, postać kelnera została przerobiona z Hiszpana Manuela na Włocha Paolo
  • Serial liczy sobie dwie serie, każda po sześć odcinków
  • Błędy w nazwie hotelu na znaku ukazującym się na początku każdego odcinka zmieniają się kilka razy, tworząc zabawne nazwy, takie jak: Watery Fowls, Farty Tower, Flay Otters, Fatty Owls, Warty Towels, Flowery Twats i Farty Towels

Hotel Zacisze Jest uznawany przez wielu za najlepszy brytyjski serial. Zajął nawet pierwsze miejsce na liście BFI TV 100 – lista stworzona przez Brytyjski Instytut Filmowy (British Film Institute, BFI), która zebrała najlepsze brytyjskie seriale.

wtorek, 23 lipca 2013

Kilka słów o hotelarskim żargonie

[źródło]
Każda branża posługuję się swoim własnym specyficznym językiem. Dzisiaj przyjrzymy uproszczonej wersji języka hotelarskiego używanego potocznie wśród pracowników hoteli.

Żargon, jakim posługuje się personel hotelu operującego na przemian językiem polskim i angielskim to specyficzna mieszanina tych dwóch języków. Wiele angielskich słów modyfikuje się, aby wyglądały i brzmiały "po polsku". Tego typu wyrażenia dotyczą nawet najbardziej typowych dla hotelu określeń, które mają swoje polskie odpowiedniki.




Poniżej przedstawimy kilka ciekawszych żargonowych słówek używanych w hotelarstwie.
  • wczekowanie i wyczekowanie - czyli zameldowanie i wymeldowanie, od angielskiego check-in/out
  • konfirmacja (ang. confirmation) i kanselacja (ang. cancellation) - potwierdzenie i anulowania rezerwacji
  • bipowanie – wezwać kogoś za pomocą beepera (ang. beep someone);
  • walk-iny – goście, którzy meldują się w hotelu bez dokonania wcześniejszej rezerwacji (ang. walk-in guests);
  • pensja tipowa – pensja oparta w dużej mierze na napiwkach (np. pensja kelnera albo bagażowego; ang. tip salary);
  • non-showy – goście, którzy dokonali rezerwacji, ale z jakiegoś powodu nie pojawili się w hotelu (ang. “no-show” guests);
  • być sprzedanym – sytuacja, kiedy wszystkie pokoje są wynajęte (ang. to be sold out);
  • całkowicie zabukowany – wszystkie pokoje są zarezerwowane (ang. fully booked);
  • być na desce/froncie – pracować na recepcji (ang. to work at the desk front);
  • mieć gościa na linii – odebrać zgłoszenie telefoniczne od gościa (ang. to have a guest on the line);
  • refreszować bakety – zbierać karty meldunkowe ze specjalnych pojemników umieszczonych na recepcji (ang.to refresh the boxes/buckets);
  • zafajlować – zaksięgować/położyć we właściwym miejscu (ang. to file);
  • iść na hotel – iść do części hotelowej ogólnie dostępnej dla odwiedzających (lobby, restauracje; ang. to be at the front of the house/ on the hotel);
  • deparczery – goście opuszczający hotel (ang. departure);
  • coffee brejki – przerwy na kawę (ang. coffee breaks);
  • respektować DND – zwracać uwagę na wywieszki "Proszę nie przeszkadzać" (ang. respect “Do Not Disturb” Sign).
To oczywiście kilka najciekawszych i najczęstszych przykładów hotelarskiego języka. Jeśli spotkaliście się kiedyś z jakimiś ciekawymi słowami w hotelu, to podzielcie się nimi z nami.

czwartek, 18 lipca 2013

Copacabana Palace

Dzisiaj zawitamy do Rio de Janeiro i odwiedzimy najbardziej luksusowy (według Official Hotel Guide) hotel w Ameryce Łacińskiej. Witamy w Copacabana Palace!

[źródło]
Copacabana Palace jest ekskluzywnym, pięciogwiazdkowym brazylijskim hotelem, położonym w Rio de Janeiro w dzielnicy Copacabana, przy plaży o tej samej nazwie.

Hotel został zaprojektowany przez francuskiego architekta Josepha Gire’a i otworzony w 1923 roku. Od tego czasu miał on tylko dwóch właścicieli: rodzinę Guinle oraz od 1989 roku Orient-Express Hotels, Trains & Cruises.

[źródło]
Copacabana Palace zajmuje w sumie powierzchnię 12,000 m². Składa się z 222 miejsc zakwaterowania. W budynku głównym znajduje się ich 147, z czego 71 stanowią apartamenty, a 76 normalne pokoje. Z kolei w Tower Wing Building znajduje się 75 apartamentów. Istnieją cztery warianty widoków z okien, a dokładnie są to: ulica, basen, zewnętrzna część obiektu lub widok na morze. W każdym pokoju znajdują się: telewizja kablowa, klimatyzacja, faks, sejf elektroniczny, suszarka do włosów oraz telefon. Warte uwagi są apartamenty znajdujące się na szóstym piętrze hotelu, a to dlatego, że na ich wystrój składają się liczne dzieła sztuki, orientalne dywany oraz francuskie płótna. Do dyspozycji gości wyłącznie tego piętra pozostaje również basen.

[źródło]
Copacabana Palace może się poszczycić ogromnym basenem oraz kortem tenisowym. Hotel posiada także kasyno, centrum fitness, salon piękności, serwis plażowy oraz serwis zajmujący się opieką nad dziećmi. Rozrywki sportowe, jakie oferuje hotel to m.in. surfing, golf i siatkówka plażowa. Organizowane są także wycieczki na pobliskie wyspy, podczas których istnieje możliwość nurkowania z instruktorem.

Hotel posiada własny serwis samochodowy, Lincoln Town Car Service, z którego po wcześniejszej rezerwacji mogą korzystać wszyscy goście.

W Copacabana Palace znajduje się wiele kawiarni, barów i restauracji, w tym jedne z najbardziej wyrafinowanych restauracji w Rio: The Hotel Cipriani Restaurant i The Pergula Restaurant. The Hotel Cipriani Restaurant, jedna z najnowocześniejszych w mieście, oferuje specjały kuchni włoskiej. Z kolei The Pergula Restaurant położona jest przy basenie i serwuje kuchnię międzynarodową. Hotel oferuje również możliwość zamówienia posiłków do prywatnych pokoi. Goście Copacabana Palace mogą bez ograniczeń korzystać z darmowych napojów, drinków oraz przekąsek, serwowanych przez cały dzień na tarasie przy basenie.

wtorek, 16 lipca 2013

Pokojowa – zawód bez którego nie ma hotelu

Dzisiaj przyjrzymy się zawodowi, który jest tak mocno związany z branżą hotelarską, że właściwie jedno nie może istnieć bez drugiego. W końcu to pokojowa dba o to, aby każdy gość mógł cieszyć się czystym i komfortowym pokojem. 

[źródło]
Doświadczenie zawodowe na podobnym stanowisku w innym hotelu jest mile widziane. Jednak okazuje się, że pracodawcy bardziej od doświadczenia cenią kulturę osobistą kandydatki. Ważna jest także komunikatywność i dobra aparycja. Dobrze, jeśli pokojowa zna języki obce. Najczęściej wystarcza podstawowa znajomość języka angielskiego. Obowiązkowo kandydatka musi mieć aktualną książeczkę sanitarno – epidemiologiczną.

Żeby pokojowa mogła spełnić oczekiwania i dostosować się do wymagań pracodawcy, musi mieć odpowiedni sprzęt. Wózek, oraz narzędzia pracy które na nim układa, muszą być w dobrym stanie. Podobnie produkty, czyli proszki, płyny – powinny być profesjonalne i z najwyższej półki –  muszą być zgodne ze standardami ISO, jakie panują w danym hotelu.

Oprócz wyposażenia pokojówki w niezbędne do pracy materiały, w hotelach o wysokich standardach, dostają one także służbowe ubranie - od butów po fartuszki. Najczęściej są to stroje wykonywane na konkretne zamówienie hotelu. Obowiązkowo, pokojówki posiadają służbowe wejściówki i identyfikatory. W hotelach o niższych standardach nie zawsze tak jest.

Czas w jakim pokojowe doprowadzają pokój do ładu to około 25 minut. I to z przebraniem pościeli, posłaniem łóżka, odkurzeniem wszystkiego, uzupełnieniem gadżetów hotelowych i kosmetyków. Doświadczona pokojówka jest w stanie podczas jednej zmiany posprzątać około 17 pokoi. Początkujące pracownice najpierw dostają po kilka pomieszczeń, a kiedy idzie im sprawniej, ich liczba systematycznie się zwiększa.

Praca pokojowych podzielona jest na trzy zmiany. Poranna rozpoczyna się w zależności od hotelu o 7.00 lub 8.00 i trwa osiem godzin. Zmianę nocną kończy zmiana poranna następnego dnia. W ramach obowiązków pokojowej na wieczornej zmianie w niektórych hotelach lub wyższej klasy pensjonatach jest m.in. przygotowanie łóżek do snu, przewietrzenie pokoi, czy posprzątanie sal po kolacjach. Najwięcej pokojówek pracuje jednak na zmianie porannej. Pokojowe te nie tylko przygotowują pomieszczenia na przyjazd nowych gości, muszą też zadbać o uprzątnięcie powierzchni ogólnie dostępnych, które mają być ponownie wykorzystywane. Liczba pracowników na danej zmianie nie jest stała, zależy m.in. od ilości gości w hotelu. Pokojowe są odpowiedzialne za czystość w pokojach gościnnych, korytarzach, łazienkach ogólnodostępnych i salach konferencyjnych.

U naszych zachodnich sąsiadów standardy pracy i wymagania wobec pokojowych są podobne. Pokojowa musi mieć przede wszystkim predyspozycje do zawodu. W hotelach o wysokich standardach pokoje muszą błyszczeć i być nieskazitelnie czyste.